
Bal karnawałowy MOS-u i WTZ w Ujściu
„Niech żyje bal, bo życie to bal jest nad bale!” Tymi słowami można zacząć opisywać spotkanie, które odbyło się dnia 07.02.2013r i na zawsze pozostanie w sercach wychowanek Młodzieżowego Ośrodka Socjoterapii w Białej.Teatr „Euforia”, który powstał w placówce, otrzymał szczególne zaproszenie od Warsztatów Terapii Zajęciowej w Ujściu, a dokładnie od uczestników, którzy tak wiele razy odwiedzali nasz Ośrodek ze swoją twórczością. Podopieczni WTZ w Ujściu do balu przygotowywali się dużo wcześniej, gdyż szczególni goście mieli czuć się wyjątkowo. Tak samo i nasze wychowanki, gdy usłyszały, że zostały zaproszone aby wspólnie bawić się, aby po prostu pobyć razem, skrzętnie zaczęły wykonywać maski karnawałowe, pytać się o to jak może tam być? Rozczarowania nie było…. balony, ozdobione okna, muzyka w tle, no i te stroje, które zaskoczyły nasze wychowanki. Wielka lekcja dla dziewczyn, które często ograniczają się do swoich problemów życiowych, do swoich potyczek, błędów, a nie widzą, że gdzieś obok jest ktoś bardziej doświadczony przez los, kto w swej niepełnosprawności potrafi być szczęśliwy i pełen radości. Zabawa rozpoczęła się od wspólnego tańca. Wychowanki z wielkim entuzjazmem zaczęły prosić podopiecznych WTZ z Ujścia do zabawy. Tylko prawdziwy choroterapeuta, mógłby być jury w tym tańcu. Ani wychowanki, ani podopieczni WTZ nie czuli zmęczenia, nie trzeba było przerw…. Taniec górował przede wszystkim. Mały poczęstunek, bo przecież to tłusty czwartek, był sygnałem, że teraz czas na małą rywalizacje. Konkursy – wspólny taniec z balonem, uciekające krzesła, i te murzynki, które pobrudziły wszystkim buzie, nauczyły nasze wychowanki „zdrowiej rywalizacji”, „zdrowej” gdyż ich sprawność fizyczna jest większa niż podopiecznych z WTZ. Dziewczyny mogły zauważyć, jak dużym ograniczeniem jest wózek inwalidzki, słaby wzrok, mogły zrozumieć, iż naprawdę mają wiele powodów do szczęścia.
Bal karnawałowy w Ujściu to dalszy ciąg naszej współpracy z Warsztatem Terapii Zajęciowej, z ich teatrem „Pod dobrym Aniołem” z każdym uczestnikiem z osobna. To doświadczenie, które wzrusza, ale również daje powody do bycia dumnym, że ma się takich przyjaciół.